czwartek, 26 listopada 2015

Morska i spiralna

Dwie szybkie bransoletki zrobione na dysku kumihimo. Jedna 8-sznurkowa w kolorach marynarskich oraz druga 12-sznurkowa, spiralna w kolorach jesieni :)





środa, 25 listopada 2015

Bransoletka z bicone

Prosta bransoletka z kryształków bicone. Na próbę zrobiłam ze zwykłych szklanych koralików, z kryształków swarovskiego wyglądałaby jeszcze efektowniej.
Tutorial do tej bransoletki na samym dole wpisu :)







czwartek, 12 listopada 2015

Rock 'n' rollowa bransoletka

Bransoletka w moim ulubionym rock 'n' rollowym stylu. Do skóry ekologicznej przytwierdziłam kwadratowe ćwieki. Do tego zrobiłam dwa wymienne środki: jeden utkany na krośnie z koralików Toho 8/o, drugi zrobiony z łańcuszków i sznurka. 







 
Muszę się Wam pochwalić, że zostałam wybrana gościnną projektantką Szuflady. Wkrótce dowiecie się jakie wyzwanie dla Was przygotowałam.


czwartek, 5 listopada 2015

Kolczyki chwosty

Chwosty ostatnio w modzie, więc postanowiłam zrobić kolczyki z ich udziałem. Tutorial możecie znaleźć jak zwykle na stronie Kurs Biżuterii , gdzie uzyskały ładną nazwę "porcelanowe miotełki" .




wtorek, 27 października 2015

Halloweenowa bransoletka

Tym razem wesoła bransoletka w halloweenowym klimacie. Utkana na krośnie z koralików Toho 8/o. Zapięcie zrobiłam z pomarańczowych kuleczek i koralika w kształcie spodka. Dzieci upierają się, że duszki to te z gry Pacman... w sumie gdyby dynię zastąpić tym żarłocznym Pacmanem, bransoletka byłaby w sam raz dla zwolenników tejże gry ;)







piątek, 16 października 2015

Brocha z odzysku

Gdy przeczytałam jaki jest temat ostatniego wyzwania Kreatywnego Kufra "upcykling - szkło" , pomyślałam - nie ma szans, żeby temu podołać. Jedyne pomysły jakie przychodziły mi do głowy, to zrobienie czegoś z jakiegoś ładnego, szklanego otoczaka, którego niestety nie posiadam, albo przetopienie szkła, ale to znowu w warunkach domowych jest niewykonalne. Już chciałam się poddać, gdy nagle wpadłam na pomysł zatopienia kawałków potłuczonego szkła w czymś bezbarwnym. I tak oto kawałki butelki po piwie :D wylądowały w kleju polimerowym. Wszystko przyklejone do pomarańczowego filcu. Kształt nadała stara foremka do ciastek. Utworzony niby kaboszon obszyłam koralikami i tak oto powstała broszka. Mimo moich wybitnych zdolności do samookaleczania się, tym razem obeszło się bez rozlewu krwi ;)





Pracę zgłaszam oczywiście do wyzwania:


piątek, 9 października 2015

Cellini po raz pierwszy

Zamysł był taki, żeby z pierwszych lepszych koralików jakie wpadły mi w ręce zrobić kilka rzędów spirali cellini, tylko po to, żeby zobaczyć z czym to się je i jak to wygląda. Jednak z każdym kolejnym rzędem spiralka podobała mi się coraz bardziej, więc powstała cała bransoletka. Kolorystyka zupełnie przypadkowa, kilka błędów też się wkradło, ale jak na pierwszy raz uważam, że nie jest najgorzej.